Kilka dni temu (a dokładnie 13 kwietnia 2019) pojawił się pierwszy teaser do dziewiątej części Gwiezdnych Wojen. Epizod 9 ma mieć tytuł "The rise of Skywalker".
Sam teaser pokazał kilka scen, które prawdopodobnie pojawią się w filmie (chociaż w przeszłości bywało już, że sceny z teaserów i trailerów nie pojawiały się w ostatecznie w filmie). Tutaj kolorystyka i klimat scen spowodował, że trochę poczułem jakbym oglądał sceny z "Rouge One": pustynia, która raczej bardziej przypomina mi Jedhę niż np. Tatooine czy Jakku, statek przelatujący przez mroczną planetę w czasie deszczu (rodem z Eadu).
Najbardziej zaskakująca okazała się scena, gdzie główni "pozytywni" bohaterowie obserwują z oddali morze, z którego wystają fragmenty potężnego elementu. Na początku sądziałem, że to jakaś nietypowa skała, dopiero później wskazówki w internecie zasugerowały, że to jest fragment gwiazdy śmierci (tej drugiej z Powrotu Jedi). To z kolei sugeruje, że mamy do czynienia z Endorem (obok którego w Epizodzie VI "zakończyła żywot" żywot gwiazda śmierci, zniszczona przez Lando).
Ciekawą sceną jest też scena walki/wojny/potyczki, w której pojawia się Kylo Ren wraz ze szturmowcami. Uderza tam mieczem świetlnym postać - wskazówki z internetu sugerują, że to jest jeden z mitycznych rycerzy Ren. Czyżby Kylo Ren postanowił zniszczyć organizację, z której sam się wywodził?
W wypadku samych bohaterów, to oczywiście pojawiają się Ci, których obecność była oczywista: Rey, Finn, Kylo Ren, Poe, C3PO, BB8, Chewie. Oczywiście potwierdziły się postacie z "przecieków": Lando, Leia (pomimo, że zdjęcia do epizodu IX kręcono po śmierci Carrie Fisher), słychać głos Luke-a, czyli, że istnieje sugestia, iż "pośmiertnie" pojawi się w filmie jako duch. Najbardziej niesamowity jednak jest śmiech Palpatinea w końcowej części teasera, to mocno zaskakuje. Oczywiście daje to podstawy do przypuszczeń i spekulacji - skoro widzimy fragmenty gwiazdy śmierci, w obrębie której rzekomo zginął Palpatine, to zapewne te wątki są ze sobą powiązane.
Sam teaser tworzy kolejne pytania:
- co ma oznaczać tytuł: rise of Skywalker? Czyżby Rey miała być Skywalkerem? A może jest "jeszcze jeden Skywalker"?
- powrót Palpatinea? może to wyjaśni skąd pojawił się i kim był Snoke? A może to wyjaśni temat "rodziców Rey"? Lub może nawet kto był ojcem Anakina?
Osobiście mam wielką nadzieję, że Epizod IX odpowie na pytania, które pojawiły się w epizodach VII i VIII (Przebudzenie mocy i Ostatni Jedi). Czekam z niecierpliwością do grudnia na premierę oraz trailery i przecieki ;)